:)
Więcej o mnie.
2016






Mój Rumak :)
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2016, Grudzień11 - 0
- 2016, Listopad11 - 0
- 2016, Październik11 - 0
- 2016, Wrzesień13 - 0
- 2016, Sierpień11 - 0
- 2016, Lipiec16 - 0
- 2016, Czerwiec16 - 4
- 2016, Maj11 - 0
- 2016, Kwiecień10 - 0
- 2016, Marzec10 - 0
- 2016, Luty13 - 0
- 2016, Styczeń4 - 0
- 2015, Grudzień14 - 0
- 2015, Listopad8 - 0
- 2015, Październik9 - 0
- 2015, Wrzesień11 - 0
- 2015, Sierpień3 - 0
- 2015, Lipiec12 - 0
- 2015, Czerwiec5 - 0
- 2015, Maj12 - 0
- 2015, Kwiecień14 - 0
- 2015, Marzec18 - 0
- 2015, Luty15 - 2
- 2015, Styczeń18 - 0
- 2014, Grudzień16 - 2
- 2014, Listopad13 - 0
- 2014, Październik12 - 2
- 2014, Wrzesień13 - 2
- 2014, Sierpień13 - 8
- 2014, Lipiec17 - 0
- 2014, Czerwiec14 - 0
- 2014, Maj16 - 0
- 2014, Kwiecień11 - 12
- 2014, Marzec11 - 0
- 2014, Luty14 - 3
- 2014, Styczeń13 - 4
- 2013, Grudzień14 - 0
- 2013, Listopad9 - 0
- 2013, Październik12 - 0
- 2013, Wrzesień5 - 0
- 2013, Sierpień8 - 2
- 2013, Lipiec12 - 0
- 2013, Czerwiec13 - 2
- 2013, Maj7 - 0
- 2013, Kwiecień8 - 3
- 2013, Marzec8 - 0
- 2013, Luty6 - 0
- 2013, Styczeń14 - 3
- 2012, Grudzień10 - 3
- 2012, Listopad18 - 1
- 2012, Październik19 - 2
- 2012, Wrzesień14 - 1
- 2012, Sierpień23 - 1
- 2012, Lipiec23 - 0
- 2012, Czerwiec17 - 2
- 2012, Maj14 - 1
- 2012, Kwiecień23 - 0
- 2012, Marzec27 - 0
- 2012, Luty21 - 0
- 2012, Styczeń28 - 2
- 2011, Grudzień17 - 1
- 2011, Listopad5 - 0
- 2011, Sierpień7 - 0
- 2011, Lipiec9 - 0
- 2011, Czerwiec20 - 0
- 2011, Maj8 - 0
- 2011, Kwiecień6 - 0
- 2011, Marzec7 - 0
- 2011, Luty1 - 0
- 2011, Styczeń2 - 0
- 2010, Maj1 - 0
Dane wyjazdu:
43.80 km
0.00 km teren
01:48 h
24.33 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:5.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Unibike Fusion 2009
Niedzielny wypad po okolicy
Niedziela, 28 października 2012 · dodano: 28.10.2012 | Komentarze 2
Trasa:Wycieczkę rozpocząłem w pełnym słońcu, przy 7 stopniach. Ruszyłem w stronę Cekcyna, aby odebrać dowód. Potem do Tucholi, ale za Cekcynkiem skręciłem w drogę pożarową do lasu, aby trochę wydłużyć trasę, po około 20 minutach znowu wjeżdżam na asfalt kierując się do Tucholi. Runda wokół starego rynku i do Świtu, dalej Szumiąca, Bysław i do domu. Ogólnie jechało się super, ale strasznie zimno było mi w stopy, zresztą nic nowego, bo nie mogę ich dogrzać :)
Fotki:

Złota jesień, przed Cekcynem© bysio58

W oddali kościół, a bliżej jezioro cekcyńskie© bysio58

Most kolejowy, trasa Cekcyn-Tuchola© bysio58

Ze Świtu do Szumiącej© bysio58

Pod Słońce, piękne niebo© bysio58
Kategoria 1. < 50 km}, Wycieczki ze zdjęciami